Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Apr
14
2017 |
pamiętnik nastolatki 90
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 06:10:50 A
A
A
foto Dawid turoń tamta noc była dla mnie jak droga krzyżowa bo nie widziałam miejsca gdzie ukoić rozpacz przygniatał wielki ciężar w chwili ludzkich potrzeb bezsilność zabijała że nic nie pomoże po prośbach mojej mamy wracałam jak struta i Oli by pocieszyć starał się przytulać kiedy boli to drogie serce nie pomoże szepnęłam – daj mi spokój chwilę się położę wyczerpana tragedią dziwny sen przyśniłam rozpadała się w oczach znajoma kapliczka płacz słyszałam że dzisiaj nikt mnie nie odwiedza i o ludzkie spojrzenie lata tutaj żebram zbudziłam się gwałtownie i biegłam zobaczyć nie wiem czy Jej czy moje łzy płynęły z twarzy zahipnotyzowana patrzyłam w Te oczy i do kolan się kamień zerwany potoczył huk wydawał się straszny choć był taki mały jak przez mgłę szept słyszałam – serca są ze skały umierają nieczułe głuche na cierpienie dziś nie wiem czy te słowa nie były złudzeniem leciałam tutaj w smutku szukając pociechy płakałam tuż przy drodze szepcząc moje grzechy znów się oderwał kamień i walnął w kolano ścigając do szpitala doszczętnie znękaną te łzy mi powiedziały bo jak opętana przy protestach mamusi oczy mu zwilżałam odepchnęłam ją siłą i całując w usta krzyczałam – czy nie widzisz że już się porusza w rozpaczliwej nadziei tatusia tuliłam i nagle oszalałam słysząc ciche – Iga najdziwniejsze bo nagle cała sala w bieli pół szpitala ciekawskich skąd się tutaj wzięli na odchodnym z nich jeden starał się pocieszyć mówiąc enigmatycznie – możemy go leczyć kto go z krainy duchów nigdy się nie dowiem żeby fakty zrozumieć zbyt mały jest człowiek długo nad tym myślałam i do końca nie wiem bo wyobraźnia może nawet śnić w potrzebie wprawdzie byłam w tym czasie w rozpaczliwym szoku i mógł tworzyć te wizje pragnący niepokój mogę tylko podszepnąć gronu niedowiarków rzeczy dziwne bo nagle obudził się tatuś chłopak na me życzenie rozwalił skarbonkę będzie remont kapliczki miast złotych obrączek najdziwniejsze że trzeba płacić pozwolenia prawdę mi powiedziała że serca z kamienia na wstępie muszę łatać kieszeń urzędnikom chyba czasy wypaczeń zmierzają do nikąt najgorsze kiedy pragniesz każą ci poczekać zastanawiam się czasem gdzie serce człowieka Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: EdwardSkwarcan
Dołaczył/ła: 22.04.2012 15:28:23 Miasto: LutczaData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: bilans......
modlitwa do Św.Walentego...
przedwiośnie...
październikowo...
miłosne ostatki...
gorąca niedziela...
pożegnanie lata...
świt...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 859 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|