Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Apr
08
2024 |
Pościel
dodany przez Kasia Dominik o godz. 02:48:41 A
A
A
![]() W sztywnej ramie narracji nieznajoma z rzęsami do ziemi prowadzi w łona kanion zamglone neony spojrzenia. Następnie – pełna ziarna rumieni się i chrupiąca wsiąka w siebie księżyc i babie lato przednówka. Wzdłuż talii gibkiej klepsydry na ciele aksamitnej nocy koty spadają na pępek jak źrenic zroszone krople. Przeglądają się w niej gołębie, bielsze od płatków śniegu i róży się kolce odcisnęły chwytając ławicę milczenia. Aż po brzegi w łące, w dzień odchodzi miękko, a sen przemierza kręgosłup krynicą ciszy pod spodem. Zatem nieznajoma ma blond włosy. W nich rodzi się czule żółty motyl bezgłosu pod chudą dłonią. Kasia Dominik zdj. Pixabay Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Dłonie splecione w modlit...
Horyzont z papieru...
Do wyłącznego użytku ...
Oblicza wiosny (haiku)...
I liście opadły, i miłość...
Marzenie to nasionko, któ...
Pamięć, która przetrwa wi...
Przebiśniegów wiosenna in...
Przedświt nowego życia...
Rozterki świtu bez wschod...
Tam, gdzie spotyka się st...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 290 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|