E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej

dodany przez Jadwiga Lowkis-babajaga o godz. 15:13:10

 
Drabble i Akrostych (dwa w jednym)


Siedzę przy klawiaturze wybijam rytm w takt muzyki. Nadzieja, że tym razem popełnię wiersz. Ostatnio nie mogę się skupić, tyle się dzieje. Przejście na emeryturę miało rozwiązać niejeden problem. – A może tak Obóz literacki? Basia zapraszała – szybko odrzuciłam ten pomysł, kto mi da tyle urlopu.
Uśmiecham się.
– Kiedy odejdziesz od komputera? – słyszę zrzędliwy głos lubego
– pora obiadowa, ty w powijakach?
– a może tak dla odmiany ugotowałbyś coś dobrego? – muszę to skończyć.
– Zawsze musisz! – usłyszałam
– proszę? – próbuję delikatnie – odchodzi napuszony jak paw.
Nie lubię jak mi ktoś przeszkadza, za grosz wyrozumiałości. Zerkam w jego stronę, rozwiązuje krzyżówkę,
– ach – westchnęłam – chwila wytchnienia

Nie zrozumiesz nigdy miły
Ikry która we mnie drzemie
Efekt  może cię zaskoczyć
Przecież wiesz o czym mowa

Radość dzielę tylko z tobą
Z tobą tango krok za krokiem
Epilogiem życie toczysz
Sączyć jadem – to potrafisz

Zrywasz więzi wieloletnie i
Kąśliwe rzucasz słowa
Ale nie wiem o co biega i
Dlaczego wciąż się dąsasz

Zadra kłuje i doskwiera
A ja nadal leku szukam
Jesteś dla mnie nie balsamem

zrób coś – niech nas miłość wspiera


Miał być wiersz o jesieni, wypadłam z rytmu. Idąc do kuchni podałam mu druk
do przeczytania. Może rozszyfruje co ukryłam w tekście, krzyżówki to jego hobby.
 
Jadwiga Łowkis