E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej

dodany przez Jadwiga Lowkis-babajaga o godz. 21:38:41

Wyszedł Jaś kiedyś na spacer w pole,
na łąkę wielką tą co za domem.
Szukając skarbów w wysokiej trawie,
spotkał za drzewem dziwnego stwora.

Cichutko podszedł przyjrzeć się bestii,
zerkał nieśmiało z otwartym dziobem.
Widzi straszydło na jednej nodze,
w dziurawej czapce starej kapocie.

Ręce rozłożył bardzo szeroko,
a na nich szereg wróbelków szarych.
Kiwając głową czyściły piórka,
bezpieczną przystań znalazły tutaj.

Kiedyś czytali w bajkach rodzice,
że strach na wróble odstrasza wróble.
A Jaś tu widzi harmonię zgraną,
zamiast odstraszać, strach je zaprasza.

Wszystko się zmienia w tych naszych czasach,
nawet straszydło już nie odstrasza.
Wróbelki zamiast uciekać żwawo,
witają stracha dobrą zabawą.

taka sobie bajeczka dla dzieci


Jadwiga Łowkis
monit własny - SI