Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Mar
04
2024 |
Wyprowadzka...
dodany przez Argo o godz. 11:57:41 A
A
A
Uchyliwszy bram podwoje zerknął Pan na dzieło swoje i z frasunkiem na obliczu myśli sobie - ech, do kitu. Po cóż dałem wolną wolę tym ludzikom tam na dole? Nie umieją z niej korzystać, to dla raju strata czysta. Pęka za to w szwach już piekło, czyżby tak lubili ciepło, że się pchają tysiącami tam gdzie karzą ich mękami? Pustką świeci nawet czyściec, pokręceni masochiści żadnej się nie bojąc kary, urządzają ciągłe swary. Toczą wojny nieustanne chociaż zyski z ruin marne. Mała grupa się bogaci kiedy reszta wiele traci. Za nic mają też przestrogi, nie ulękli się Gomory nie przestraszył ich i potop, więc zostawać nie ma po co. Pakuj graty święty Piotrze tu nie będzie nam już dobrze. Czas opuścić ten bałagan w którym grzeszy nawet kapłan. Uwinął się klucznik sprawnie zaplombował nieba bramę i zebrawszy dusz płomyki wynieśli się z galaktyki. Zbychu Argo-lewicz ilustr: własna Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Argo
Dołaczył/ła: 11.05.2022 16:32:27 Miasto: ŁódźData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Pastorałka Zimowego Przes...
Jakiż on będzie?...
Aria petenta......
Dziękuję Ci za Światło...
Hipokryzja ma się dobrze...
marazm...
Selene...
Petycja...
Lodzianizmy...
Dedykuję ten wiersz Tobie...
Sroka wybiórcza...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 268 razy. » Dodano 6 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 7 osób. |
Użytkowników Online
|