Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Dec
13
2022 |
opowieść introwertyka
dodany przez Argo o godz. 06:09:49 A
A
A
poznał Cisną był w Ustrzykach Białka również mu nieobca w Zakopanem na Krupówkach też go można było spotkać Morskie Oko wiosną zwiedził dotarł tam na własnych stopach bryczka z bacą dla gawiedzi męczyć konie to głupota krótko został w Karkonoszach bo zalała go złość nagła patrząc na turystów orszak widział owiec całe stada Karpacz kurort znany z imprez z pamiątkami wszędzie kramy na deptaku moda kwitnie on znużony "atrakcjami" chociaż piękne tu widoki urzekają krajobrazy wszędobylski ścisk już złości ciżba w górach strasznie razi mając dosyć gwaru tłoku przemieścił się na Mazury myśląc że tam będzie spokój lecz ponownie spotkał tłumy takiej hordy już ma dosyć ludzkie mrowie wciąż go drażni wyciągnąwszy z tego wniosek wsiadł w pospieszny do Jastarni wprawdzie ludzi moc na plaży za to w porcie błoga cisza o beztłoku ciągle marzył więc z radością morze witał wreszcie luz jest i swoboda w ścisku nie trzeba wędrować mimo że ważna pogoda można śmiało w dal żeglować i zelówek się nie zdziera kiedy niosą wiatr i fale więc jest klawo złość nie zżera a jacht płynie coraz dalej Zbychu Argo - lewicz foto: kompilacja z netu Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Argo
Dołaczył/ła: 11.05.2022 16:32:27 Miasto: ŁódźData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Pastorałka Zimowego Przes...
Jakiż on będzie?...
Aria petenta......
Dziękuję Ci za Światło...
Hipokryzja ma się dobrze...
marazm...
Selene...
Petycja...
Lodzianizmy...
Dedykuję ten wiersz Tobie...
Sroka wybiórcza...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 406 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|