Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jun
17
2022 |
malkontent
dodany przez Argo o godz. 10:44:16 A
A
A
cóż mi po tym że to wiosna i gdzież ona jest radosna rejwach zrobił się w naturze a ja lubię pospać dłużej cenię ciszę oraz spokój lecz tu hałas ciągły wokół nawet okna strach otwierać gdy się do mieszkania wdziera potok wnerwiających głosów jaki płynie z dziobów kosów bowiem te skrzydlate stwory robią wciąż harmider spory wyspać wcale się nie można bo gdy kładę się do łoża zamykając senne oczy i tak wstanę w środku nocy kiedy w krzaku tuż za oknem słowik koncert swój rozpocznie to jak spać mam przy tych ariach skoro on drze się jak wariat gdy świt nowy niebo krasi słyszę ptasi szczebiot straszny dzień czy noc wciąż kląski trele pewnie w końcu oszaleję Zbychu Argo - lewicz foto: net Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Argo
Dołaczył/ła: 11.05.2022 16:32:27 Miasto: ŁódźData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Pastorałka Zimowego Przes...
Jakiż on będzie?...
Aria petenta......
Dziękuję Ci za Światło...
Hipokryzja ma się dobrze...
marazm...
Selene...
Petycja...
Lodzianizmy...
Dedykuję ten wiersz Tobie...
Sroka wybiórcza...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 596 razy. » Dodano 6 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|