Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
May
27
2022 |
eteryczne chwile
dodany przez Argo o godz. 11:04:53 A
A
A
spotkałem kiedyś ją
w majowy słotny dzień gdy boso drogą szła ociekając wodą nie tkwij w tej ulewie mokra wędrowczyni chodźże pod parasol zaproponowałem - o nie tak nie da się odparła z uśmiechem - w deszczu tym byt mój tkwi matką jest i ojcem słoneczny padł promień ślad wysuszył po niej został opar mglisty wspomnienie wilgotne teraz wiem - żyje w dżdżu ta deszczowa pani Zbychu Argo - lewicz Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Argo
Dołaczył/ła: 11.05.2022 16:32:27 Miasto: ŁódźData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Pastorałka Zimowego Przes...
Jakiż on będzie?...
Aria petenta......
Dziękuję Ci za Światło...
Hipokryzja ma się dobrze...
marazm...
Selene...
Petycja...
Lodzianizmy...
Dedykuję ten wiersz Tobie...
Sroka wybiórcza...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 361 razy. » Dodano 9 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|