Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Apr
16
2020 |
pieskie życie
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 20:11:31 A
A
A
zebrałam swoją wyskokową nienormalność ja - żebraczka wczorajszych dni zamykam -dom w laptopie sposobem na przeżycie telewizor i wszystko co nam w uszy wcisną ponawiam próbę dostosowania diety na rzymskie wakacje kiedy granice bezgranicznie niedostępne zostają tylko marzenia zdradzę wam sekret przedłużenia rączki parasola chroniącego przed wydaniem reszty z zamkniętego banku na bank udana próba w debacie jak pokonać niepokonalne nie zaniedbuję też okazji by zapytać co słychać u dawnych bohaterów zajeżdżających stary rower kiedy los wykręca numer niezaufania z maską własnej produkcji i wiernym przyjacielem przeczekamy izolację cóż takie pieskie życie Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1098 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|