Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Aug
24
2018 |
Na Strzałówce
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 06:19:20 A
A
A
Zieleń w sekretnych szeptach zewsząd opromienia, szelest kojąc wycisza, sennie uspokaja. Drżą brzozy, skrzypią dęby, tętni życie w trawach, sycąc się promieniami w urokach zakątka. Wspinam myśl po wzniesieniu, tonąc w światłocieniach, frunie ścieżkami głuszy tańczącego lata, oszołomiony słucham leśnych opowiadań. Zachwyt wzbił się jak orzeł – szybując, oniemiał. Szczyt wita ciepłą bryzą, durzy woń igliwia. Mchy tulą borowiki w pełznący aksamit. Tumani ptasi koncert, kusi dłoń maliniak. Serce, błądząc, uległo wielobarwnej magii, wiatr łaskocze muślinem, unosząc marzenia. Strzałówka znów urzekła – trudno raj zostawić. Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: EdwardSkwarcan
Dołaczył/ła: 22.04.2012 15:28:23 Miasto: LutczaData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: bilans......
modlitwa do Św.Walentego...
przedwiośnie...
październikowo...
miłosne ostatki...
gorąca niedziela...
pożegnanie lata...
świt...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1065 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|