Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Nov
16
2017 |
Często, nazbyt często....
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 05:31:23 A
A
A
Czasem moje życie wydaje się być jak spacer w deszczu. Drobne krople spraw spadają na głowę. Osłaniam się płaszczem przeciwproblemowym. Jednak potrafię czerpać przyjemność wiedząc, że kiedyś zaświeci słońce. I będzie tym przyjemniej im szybciej obeschnę. Czasem sama wystawiam się na chłostę deszczu nie uniknę, on zawsze będzie życiodajny i pobudzający do działania. Szukam wtedy rozwiązania pod tęczowym parasolem nadziei. Albo zamykam się w sobie zmarzam na dobrych parę chwil... Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 506 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|