Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Nov
08
2017 |
zawsze zabraknie czasu na najważniejsze
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 19:41:27 A
A
A
Nie chodzę do lasu sama, Tato. Już nie ten czas, kiedy pośród ostępów pokazywałeś nam życie lasu. Mówiłeś : las jest domem zwierząt. Nie hałasujcie. Szliśmy cicho, śnieg skrzypiał tylko pod butami, szeptem opowiadałeś i pokazywałeś ślady zwierząt. Popatrz sarna z koźlątkiem przeskoczyła rów. Zwinna jak ja kiedyś. Widzisz ją. Poszła w głąb lasu z głową uniesioną dumnie. Nie boi się. Ja też. Mimo, że nie jesteśmy kotami.. Nie boję się. A jak Ci tam , widujesz Jasia, mamę , mów.. Tyle minęło, a ja tęsknię za wami. Nasz las już ścięto. Nowe drzewa w miejsce starych. Kolejne pokolenia. Kolejne łzy. Moja gorąca spłynęła po twarzy. Od serca. Żal. Nie powiedziałam Ci najważniejszego . Z Tobą wyprawy były piękne. Bezpiecznie. Nauczyłeś kochać przyrodę, odróżniać zioła. Nie powiedziałam Ci, że byłeś wspaniałym ojcem, kochałam cię. Popatrz, biała chmura nad głową. Taka sama jak z pamiętnej wyprawy. Płynie. Leniwie, jak moje myśli zmienia kształty. Nie ważne. Zawsze myślałam, że mam czas. Zabrakło. Cholera nie zauważyłam wykrotu . I leżę jak długa. Też nie ważne, że kropla na policzku, to tylko śnieg . Że świat posiwiał. Zawsze tak jest zimą. Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1357 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 8 Użytkownicy Online: ~grazyna zarebska Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ~Monika |