E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej


Dołącz Do Nas

Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu

Na forum: Nagrodzeni i wyróżnieni E-literaciKonkurs - Poezja i Boże Narodzenie.Ogłoszenie wyników konkursu - "Listpad w Poezji i Sztuce"OgłoszenieWarsztatyUrodziny Ewy FronkBARDZO WAŻNA INFORMACJAANTOLOGIA IV - 2013.Nagrody i OdznaczeniaPIESZO METREM DOROŻKĄ – Antologia III

Apr 30
2017


twitter

pamiętnik nastolatki 97
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 23:02:24

Foto Dawid Turoń
 
niemożliwie zmęczona przez ubaw przydługi
mogłam z mężem się tylko cichutko przytulić
odsypialiśmy tańce i nadmiar żywności
dopiero po południu musieliśmy zwozić
rozdać ciasta gdzie można bo od tych słodkości
na sam tylko ich widok dostawałam mdłości
mąż przy sprawdzaniu kopert bardzo mnie zaskoczył
proponując by w banku dług rodziców pokryć
 
ucieszył mnie gest serca przy zdziwieniu mamy
wyjaśnił krótko - skoro w tym domu mieszkamy
to kredyty weselne są kłopotem wspólnym
myślę że wciąż się muszę charakteru uczyć
znam go z intymnej strony lecz w realiach życia
nie można się jedynie miłością zachwycać
na nic taty protesty postawił na swoim
dorósł już do decyzji wyzwań się nie boi
 
w łóżku nadal gorący z małym doświadczeniem
więc uczymy się siebie i z czasem to zmienię
cóż my wiemy o seksie skoro był kradziony
przez namiętności młodych i niedoświadczonych
pewnie przez moją ciążę jest tak delikatny
w czułych kontaktach pary teraz już bezkarnych
paraduję bezwstydnie czując wzrok z poduszki
dla dreszczu podniecenia staram się go kusić
 
muszę być atrakcyjna spod zwiewnych koronek
podziwia bezustannie wabiącą go żonę
pokój anonimowy mama się nie miesza
do łazienki też biegam w zmysłowych majteczkach
nie mieliśmy zbyt wielu okazji na grzechy
więc teraz nadrabiamy tak że czasem przesyt
jestem wyrozumiała dla potrzeb kochanka
i tak nas los skojarzył że mam duże sama
 
jedzenia jest dostatek z weselnej nadwyżki
zamiast dań kulinarnych kiełbasy i szynki
po uprzątnięciu sali prawdziwe wakacje
leżymy długo w łóżku bo co robić z czasem
nadal się wygłupiamy tak jak dawniej w szkole
młodość chociaż dojrzała wciąż lubi swawolę
cieszy wybór wesołka miast jakiegoś mruka
chichot bardzo odpręża kończąc się na ustach
 
zdarzają się nam w domu i dobre uczynki
trzeba czasem coś szturnąć by w ramach krytyki
wszystko widzącej mamie zbytnio nie narazić
choć mąż ma już wpływ na nią i napięcia gasi
uśmiechem to załatwia żeby ją rozbroić
z dnia na dzień nadskakując względów się dorobił
wciąż do niego się zwraca chociaż w liczbie mnogiej
i tak się zastanawiam dlaczego nie do mnie
 
wprawdzie dom jest zadbany pracy nie ma wiele
przecież to nic wielkiego gdy łóżka pościelę
z rozrywki dla rozruchu strącę kurz na półkach
pomaga mi bo wiecznie nie możemy gruchać
czas nam leci przyjemnie powoli i sennie
dopiero nas rok szkolny sprowadzi na ziemię
ja tutaj on w Rzeszowie będzie o czym myśleć
przetrwamy bo nie można ziścić wszystkich życzeń
mam w życiu najważniejsze czego pragnąć więcej
stabilność uczuciową on jest moim szczęściem

Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze
Dołaczył/ła:
22.04.2012
15:28:23

Miasto:
Lutcza
Data urodzenia:
-

Zarejestruj się by mieć dostęp
do wszystkich opcji serwisu.
Informacje:
» Tekst czytany był: 922 razy.
» Dodano 3 komentarzy do tekstu.
» Tekst lubi 0 osób.

Sprzedam powierzchnie reklamow na portalu www

Muzyka i Edukacja > Ksiąki > Czasopisma

Zapraszam do kontaktu
Użytkowników Online
Gości Online: 18
Brak Użytkowników Online

Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: ~Monika

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEZONE

Copyright © E-Literaci.pl Kwiecie 2010 - 2024
Witryna jako całosci i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragment w serwisu jest zabronione
Serwis powstał wg pomysł u Barbary Mazurkiewicz

Serwis literacki E-Literaci dedykuje wnuczce Nikoli, gdyż powstała w dzień jej urodzin.
Serwis, zarejestrowany w Sedzie tytułem prasowym, jako Dziennik.

29,902,515 Unikalnych wizyt
Redaktor naczelna - Jadwiga Bujak
Administratorzy - Kasia Dominik