Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Mar
29
2017 |
pamiętnik nastolatki 85
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 18:47:44 A
A
A
![]() Foto Dawid Turoń - Lutcza ranek w Czechach witałam wraz z pianiem koguta nietypowo bo z ciocią przy uroczych kurkach świnki same wychodzą do sadu zagrody podrapałam bezpiecznie zachwycone nosy widząc że w międzyczasie wygłaskałam kaczki przybiegł kot i namolnie do pieszczot się łasił pies domagał się serca i wciąż za mną chodził więc go też przytulałam by zazdrość ukoić potem na czeską modę jedliśmy knedliki czyli ciasto krojone przy pomocy nitki smaczne było i jadłam nie patrząc na biodra bo spali te kalorie ich stolicy rozmach wujek dziś się wysila i na prośbę mamy wiezie z Polski wycieczkę prosto pod Hradczany jest i złota ulica by podziwiać przepych lecz Sierotce Marysi brakuje pieniędzy w tym luksusie nie starczy szczere serce cioci a tato i mój biedny nie może ozłocić z konieczności czaruję by facetów olśnić dziś największekszą powierzchnią zamkowej wielkości nawet Oli zapytał - skąd ta twoja wiedza chichotałam przekornie żę ją chłonąć trzeba sprawdziłam w telefonie przez spryt w internecie i robiąc wielkie oczy – to ty tego nie wiesz trzeba czymś zaskakiwać by być podziwianą przebiegłość zaskoczyła nawet tatę z mamą zegar astronomiczny podziwiałam z tłumem co stoi wyczekując pod praskim ratuszem widziałam apostołów lecz atrakcję inną wyrozumiałość musi wybaczyć mężczyznom bo kołowrotek z kijem koniecznie być musi - przyzwyczaisz się Iga – to zdanie mamusi metro mnie zachwyciło z jazdą pod Wełtawą bo można wszędzie jechać kierując się mapą wielki świat jest uroczy jednak nie śmiem cioci naciągać na zachcianki bo nie umiem prosić pilnowałam chłopaka lecz to płeć odmienna od żelastwa i wędek trudno ich odegnać jutro razem z mamusią musimy na rybnik bo facetom się nagle złowiony karp przyśnił zastanawiam się czasem czy miłość chłopaka pierzchnie by tonąć w ciszy nad stawem po krzakach jak tu znaleźć receptę na męskie ciągoty chyba muszę coś w zamian ponętnego odkryć stanęłam im okoniem że - na czeskich stawach nie zamierzam publicznie występować w majtkach dzięki moim zabiegom już za sprawą taty zamiast ryb Oli ujrzy w stroju piękne kształty mama cicho szepnęła – pochwalić cię muszę bo wskoczy w opalacze przez rozsądną córkę chichotu było trochę bowiem portfel cieńszy mniej spławików i przynęt przez haczyk na mężczyzn Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: EdwardSkwarcan
Dołaczył/ła: 22.04.2012 15:28:23 Miasto: LutczaData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: bilans......
modlitwa do Św.Walentego...
przedwiośnie...
październikowo...
miłosne ostatki...
gorąca niedziela...
pożegnanie lata...
świt...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1040 razy. » Dodano 0 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|