Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Feb
14
2017 |
Ballada o tulipanowcu
dodany przez Barbara Sniezek o godz. 06:02:24 A
A
A
![]() Cóż za dziwny rycerz pędzi na swym koniu? Zamknięta przyłbica, kwiaty trzyma w dłoni... Dokąd on tak bieży, o czym myśli skrycie, co mu w sercu leży?... Opowiem w sekrecie. W dworskiej panieneczce rycerz się zakochał. Szczęście nie trwa wiecznie - król na wojnę wezwał... Właśnie teraz śpieszy do swojej dziewczyny, spotkaniem się cieszy, lecz nie zna przyczyny, dlaczego od roku nie ma wiadomości? Jedzie więc w amoku... Już staje na moście. Zaraz mu się brama dworzyska otworzy. Lecz gdzie ukochana? Nie ma jej na dworze? Do komnaty zatem rycerz szybko wpada, chce obdarzyć kwiatem, a tu panna blada siedzi tam w objęciach w łożu z baldachimem przystojnego księcia... Spojrzał na jej minę, aż serce zamarło... Dziewczyno niestała! - Z ust mu się wydarło. Miłość uleciała... Chciało mu się krzyczeć głosem pomstującym!... Zawiedziony rycerz z sercem konającym wyjechał z dworzyska i z wielkiego żalu kwiaty w ziemię ciska, odjeżdża pomału... Ta rozdarta dusza długo nie pożyła - smutnego rycerza zakryła mogiła. Co z panną się stało? Pewno wiedzieć chcecie... Serce ją bolało, bo kochała przecież rycerza swojego. Od księcia uciekła i z bólu wielkiego życia się wyrzekła. Książę w błąd wprowadził - powiedział, że zginął rycerz i uwodził naiwną dziewczynę. Zmusił do zamęścia. Dziewczę uwierzyło, teraz nie ma wyjścia - w wieży się zamknęło... Zmarła kiedyś rankiem. Szkoda tej dziewczyny! Złożona z kochankiem do wspólnej mogiły. Śmierć ich połączyła, gdyż ta wielka miłość znowu zwyciężyła życiową okrutność. A po latach w parku, tam, gdzie kwiaty owe, wyrósł nam w podarku cud - tulipanowiec. Co wiosnę zakwita pięknym, bladym kwiatem, lecz gałąź usycha żegnając się z światem. Ludzie wciąż bajają, że to po rycerzu te drzewa tak mają... Lecz czy można wierzyć? © Barbara Śnieżek 11.01.2015 (Zdjęcie własne - Tulipanowiec przed pałacem w Baranowie Sandomierskim) Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Sniezek
Dołaczył/ła: 25.11.2016 00:11:46 Miasto: RzeszówData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Santo subito...
Znak...
20 rocznica...
Pytanie...
* * * (Onamudaj)...
Ukryte talenty...
Rzeszowska Samba Paniaga...
* * * (Onamudaj) ...
Magiczne słowa...
Poranek z ukochanym......
Gdzie jest zima ?...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1002 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|