Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Dec
07
2015 |
wywiad na wyłączność
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 20:41:32 A
A
A
![]() Wiem że powinnam prostować kręgosłup ćwiczeniami deficytów umysłowych swojej pamięci nie rozwinę, tym bardziej budżetowych, pęcznieją jak drożdże w cieście z mózgu robią bigos przedświąteczny. Nie lubię takiej sytuacji,tym bardziej pisać o moim lenistwie do pisania. Myslę jednak, że myślenie na nic się zda, trzeba wziąć w garść wróbla na dachu i wycisnąć głównie bezmyślne narzekania na sytuację wytworzoną przez ogół przypadków. pana Doświadczyńskiego zaczynamy leczyć, lecz błędna diagnoza wraca jak bumerang i uderza w to samo miejsce niezrownoważenia zakłóca równowagę yang wypadło z obiegu niczym złotówka, krąży bez pokrycia, a wszystko inne ją osacza i przewyższa, aż staje się maleńka skurczona staruszka, żebraczka, co nic dla siebie a dla wyzyskiwaczy, ja też biorę zimny prysznic dla ochłodzenia się po ćwiczeniach. Albo i nie. Poligonu skończył się czas pomedytować, poleżeć odłogiem niedługo świąteczne żarełko i takie tam podżeranie siebie nawzajem. Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1989 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|