Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
30
2015 |
modlitwa do św. Walentego
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 21:51:58 A
A
A
pomóż mi święty Walenty samotnie sypiam po nocach pod kołdrą marzną mi pięty i nawet nie ma kto ogrzać podeślij jakiegoś chłopa jam skromna i nie wybrzydzam starczy uroda krajowa lecz w sile wieku nie grzyba czasami miewam koszmary więc będzie oparciem w lękach jednak nie może być stary żeby mi w łóżku nie stękał facet powinien być zdrowy nie jakaś zużyta szkapa chcę by mnie przykrył i odkrył i przy tym się nie zasapał koniecznie potulny jak baran bo kto ich narowy strawi byleby nocą nie chrapał tylko krążenie poprawił już kończę bo jestem senna myślę że kogoś polecisz nie może być tępy bęcwał takowy ognia nie wznieci jeżeli ty nie poradzisz poproszę jeszcze Prokopa w mym piecu już trzeba palić a w domu wciąż nie ma chłopa Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: EdwardSkwarcan
Dołaczył/ła: 22.04.2012 15:28:23 Miasto: LutczaData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: bilans......
modlitwa do Św.Walentego...
przedwiośnie...
październikowo...
miłosne ostatki...
gorąca niedziela...
pożegnanie lata...
świt...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 2250 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|