E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej


Dołącz Do Nas

Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu

Na forum: Konkurs- "Wielkanoc u poetów"W A Ż N E!WIERSZE, KTÓRE NIE LUBIĄ CZEKAĆHaiku - Warsztaty Jadwiga Pławik1000 Rocznica Koronacji Bolesława ChrobregoJAK DODAĆ WIERSZPodsumowanie roku 2024 WSPARCIE DLA Dziennika Literackiego E-Literaci.plZMARŁA BARBARA ALICJA MAZURKIEWICZWybieramy wiersz miesiąca20 Rocznica śmierci św. Jana Pawła II

Apr 25
2014


twitter

Pamiętnik nastolatki cz. 68
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 00:44:45
 
udręczona tą ciszą chyba chwilę spałam
dochodziłam do siebie sen złagodził dramat
uniosłam się by dalej śladami miłości
uparcie dążyć łkając – dlaczego tak boli
słyszałam w odpowiedzi goryczy westchnienie
uciekałam z tej łąki ścigana cierpieniem
wszystko tam zawodziło więc biegłam z rozpaczą
wokoło łzy szumiały i las płakać zaczął
jęki nie do zniesienia w mojej wyobraźni
więc dłońmi twarz ściskałam żeby wreszcie zamilkł
ból mi rozsadzał głowę - słysząc smętne nuty
uciekałam zapomnieć musiałam się ukryć
 
znalazłam nasze miejsce upadłam pod drzewem
czy miłość prowadziła jak trafiłam nie wiem
przygarnęła mnie cisza kojąc różdżką wspomnień
telefon był lekarstwem Oli dzwonił do mnie
zbudzona wyszeptałam – teraz tutaj wiosna
zimą byłam szczęśliwa dzisiaj łzy mam w oczach
jakby wszystko umarło nawet kwiaty smutne
powiedz dlaczego muszę płakać nad mym jutrem
dlaczego oni – łkałam – zrozumieć nie mogą
że nasze szczęście Oli chodzi wspólną drogą
wiesz dobrze że uczucie blisko siebie mieszka
przez tą rozłąkę nasza rozejdzie się ścieżka
kochany to tęsknota tutaj mnie przygnała
serce mnie prowadziło tam gdzie cię kochałam
pamiętasz noc w paprociach – szeptałam nieśmiało
byłam dziś na tej łące wszystko tam płakało
wróciłam tu do wspomnień po cichą nadzieję
słyszałam jęk zawodu strach wszystko rozwieje
właśnie tam gdzie zmartwiony szukałeś mnie w lesie
myślałam że rozpaczy serce nie uniesie
wybacz że cię zawiodłam lecz przybita żalem
nie radzę sobie z sobą bo wszystko tak nagle
Oli ból był silniejszy szłam w serca potrzebie
nagle szept usłyszałam – „dziś wracam do ciebie”
wokoło świat pojaśniał był miły wesoły
cichutko tłumaczyłam – nie mogłam do szkoły
ty powinieneś wiedzieć – mówiłam ze skruchą
jakbym w tej ciszy lasu szeptała na ucho
kojący głos powtarzał przyrzekał na nowo
brzmiało jak pocałunek – „Iguś daję słowo”
nagle wszystko ożyło zachwycał szum lasu
największą niespodzianką był zmartwiony tatuś
jak on mnie tutaj znalazł nawet nie pytałam
bo tuż za nim wyrosła zapłakana mama

Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze
Dołaczył/ła:
22.04.2012
15:28:23

Miasto:
Lutcza
Data urodzenia:
-

Zarejestruj się by mieć dostęp
do wszystkich opcji serwisu.
Informacje:
» Tekst czytany był: 2658 razy.
» Dodano 1 komentarzy do tekstu.
» Tekst lubi 3 osób.

Sprzedam powierzchnie reklamow na portalu www

Muzyka i Edukacja > Ksiąki > Czasopisma

Zapraszam do kontaktu
Użytkowników Online
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: ~girl

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEZONE

Copyright © E-Literaci.pl Kwiecie 2010 - 2025
Witryna jako całosci i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragment w serwisu jest zabronione
Serwis powstał wg pomysł u Barbary Mazurkiewicz

Serwis literacki E-Literaci dedykuje wnuczce Nikoli, gdyż powstała w dzień jej urodzin.
Serwis, zarejestrowany w Sedzie tytułem prasowym, jako Dziennik.

31,002,343 Unikalnych wizyt
Redaktor naczelna - Jadwiga Bujak
Administratorzy - Kasia Dominik