E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej


Dołącz Do Nas

Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu

Na forum: Nagrodzeni i wyróżnieni E-literaciKonkurs - Poezja i Boże Narodzenie.Ogłoszenie wyników konkursu - "Listpad w Poezji i Sztuce"OgłoszenieWarsztatyUrodziny Ewy FronkBARDZO WAŻNA INFORMACJAANTOLOGIA IV - 2013.Nagrody i OdznaczeniaPIESZO METREM DOROŻKĄ – Antologia III

Feb 20
2014


twitter

Pamiętnik nastolatki cz. 42
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 04:19:20
 
uśmiecha się wesoło mówiąc mi na ucho
„chyba musimy zrobić spotkanie z poduchą”
sprytnie spławia chłopaka by poprawił pościel
można o nim pogadać zostajemy obie
ze zdziwieniem chichocze – „mam kochliwe dziecko
a drugiej takiej pary to szukać ze świeczką
słowo Iga najczęściej w domu używane
z tobą wiecznie na ustach budzi go poranek
lecz jak każdy mężczyzna jest po części dzieckiem”
nieśmiało wyszeptałam że w oczy niebieskie
chyba wpadłam z kretesem i tonę jak w morzu
śmieje się – „on rozbraja w specyficzny sposób
spuszcza jak nastolatka urocze błękity
choć dobry z niego chłopak ale bardzo skryty
trzeba ciągle prowadzić za rękę jak dziecię
musisz do niego lecieć bo tam jajko zniesie”
mówiąc o swoim synu ma z tego uciechę
„nie wolno spuścić z oka to byłoby grzechem”
i do łez się zaśmiewa – „chłopa tulić trzeba
tak niewiele wysiłku by przychylił nieba
wiernie jak piesek będzie biegł na zawołanie
kupi ślubne obrączki i żoną zostaniesz”
ze smutkiem powiedziałam że daleka droga
choć myślę że lepszego chłopaka nie spotkam
zdradziła tajemnicę – „pamiętasz poranek
ze schodów zobaczyłam oczy zakochane
pomyślałam - blondynka ma anielskie serce
troska mi podszepnęła - będzie jego szczęściem
starczy twojej miłości dla dwojga na życie
jeśli siebie nawzajem szczerze otworzycie
po uszy pogrążony wiecznie będzie klękał
zaniesie do ołtarza ochoczo na rękach”
tylko cicho szepnęłam – nie myśl że go zwodzę
cieszę się że spotkałam jego na swej drodze
skrzyżowały się ścieżki dzięki zwykłym żartom
dalej jedynie serce to kontrolowało
ja tylko jego pragnę wierząc że mnie kocha
po wyznaniu tuliłam głowę w jej ramionach
później się rozpłakałam tak się rozkleiłam
pocieszając jak córkę razem łzy roniła
dzisiaj obca kobieta przejęła się żalem
a z mamą trudno w domu wspólny język znaleźć
musiałam pobyć chwilę ze swoim smutasem
miał cierpką minę niczym cytrynowy kwasek
do smaku przyprawiony niechcący piołunem
z nosem spuszczonym szepnął – „myślałem że usnę”
pocieszając stosuję dobre rady matki
zamiast kwasów mam słodycz Oli się rozjaśnił
twarz się rozpromieniła jak słońce majowe
dla takiego uśmiechu można stracić głowę
przewraca tak jak lubi w poprzek swego łóżka
baraszkujemy niczym dzieci na poduszkach
jego śmiech się udziela zaglądam w toń morza
przytulając całuje i bujam w przestworzach
momentami przybiera odcień melancholii
tych oczu nie zapomnę taki mnie zniewolił
spostrzegawczy bo widzi niedawnych łez ślady
ze znakiem zapytania groźny mars na twarzy
i gotów zaraz z mamą wszcząć wojnę domową
nieźle – ja łzy pod ręką on z gorącą głową
niczym rycerz w obronie zaraz za miecz chwyta
więc jeszcze twierdza Oli całkiem nie odkryta
myślałam że zdobyłam lecz dzisiaj coś zdradził
ma w zakamarkach serca miłe niespodzianki
tłumaczę się cierpliwie chwilową słabością
efekt piorunujący niczym dwoje kociąt
łasimy się do siebie – przylaszczka rozkwita
przeglądam się ochoczo w lustrzanych błękitach
przygniatam okrywając jak pszenicznym łanem
utonął niczym w zbożu pod włosem rozwianym
i do ust się dobieram policzki łaskocząc
muszę go trochę rozgrzać przed samotną nocą
wyobraźnią wybiegam bo szalone myśli
chciałaby żeby nocą przyszedł zamiast przyśnić
z grzesznymi marzeniami do snu się układam
na dobranoc jak zawsze szeptana ballada
 

Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze
Dołaczył/ła:
22.04.2012
15:28:23

Miasto:
Lutcza
Data urodzenia:
-

Zarejestruj się by mieć dostęp
do wszystkich opcji serwisu.
Informacje:
» Tekst czytany był: 1716 razy.
» Dodano 2 komentarzy do tekstu.
» Tekst lubi 1 osób.

Sprzedam powierzchnie reklamow na portalu www

Muzyka i Edukacja > Ksiąki > Czasopisma

Zapraszam do kontaktu
Użytkowników Online
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: ~Monika

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEZONE

Copyright © E-Literaci.pl Kwiecie 2010 - 2024
Witryna jako całosci i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragment w serwisu jest zabronione
Serwis powstał wg pomysł u Barbary Mazurkiewicz

Serwis literacki E-Literaci dedykuje wnuczce Nikoli, gdyż powstała w dzień jej urodzin.
Serwis, zarejestrowany w Sedzie tytułem prasowym, jako Dziennik.

29,902,252 Unikalnych wizyt
Redaktor naczelna - Jadwiga Bujak
Administratorzy - Kasia Dominik