E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej


Dołącz Do Nas

Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu

Na forum: "Wielkanoc u poetów" - Ogłoszenie wynikówKonkurs- "Wielkanoc u poetów"W A Ż N E!WIERSZE, KTÓRE NIE LUBIĄ CZEKAĆHaiku - Warsztaty Jadwiga Pławik1000 Rocznica Koronacji Bolesława ChrobregoJAK DODAĆ WIERSZPodsumowanie roku 2024 WSPARCIE DLA Dziennika Literackiego E-Literaci.plZMARŁA BARBARA ALICJA MAZURKIEWICZWybieramy wiersz miesiąca

Feb 12
2014


twitter

Pamiętnik nastolatki cz. 38
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 14:22:36
szybko musiałam wrócić żeby fason trzymać
wciąga w centrum uwagi wesoła rodzina
już nie na boku z Olim i koniec amorów
alkohol zrobił swoje wniósł dawkę humoru
rozochocony wujek proponował żartem
że przy moim pokoju mógłby trzymać wartę
żeby z tęsknoty Oli nie zakradł się nocą
bo zmęczona dziewczyna w święta chce odpocząć
wesoło chichotałam - najcieplej we dwoje
wtedy skosztowałabym smaku męskich objęć
chłopak się zrewanżował – „wujek doznań zażył
przekradając nocami pewnie wiele razy”
krewniak zakpił że ciotka – „tak była nieśmiała
co dzień okno przed ślubem latem otwierała”
wszyscy się pokładali na stole ze śmiechu
ona ripostowała – „niezdolny do grzechów
i zanim przyozdobił paluszek obrączką
starczało jak przez okno pomachałam rączką
„nieźle ci się dostało” – do łez śmiał się Oli
„zobaczysz na co Iga młodzieńcze pozwoli
gdy cię wokół małego paluszka owinie
słuchał będziesz jak trusia widzę po twej minie”
ładnie wujek mnie wspierał chłopak głowę spuścił
ja dolałam oliwy – że ktoś słuchać musi
bo młoda żona może do mamusi uciec
lub oporne serduszko będzie spać pod łóżkiem
jednak temperatura wzrosła zbyt wysoko
śmiejąc się pojednawczo puszczałam mu oko
trącałam łokciem mówiąc – żeby się nie spłoszył
bo chcę doczekać wspólnych małżeńskich rozkoszy
on się trochę zagubił więc przy salwach śmiechu
Oli przecież to żarty nie przeżywaj przemów
zawsze go muszę wspierać wyprowadzać z dołka
skoro serce wybrało nieśmiałego kocham
teraz osamotniona jak tarczą osłaniam
gdy on błądzi myślami padają pytania
wszyscy się domagają głośnym – „zaręczyny”
przyjdzie w życiu pilnować samej spraw rodzinnych
serce chłopaka chciało z wrażenia wyskoczyć
ratuję -  wypatrzyłam te błękitne oczy
mówiąc te słowa byłam przeraźliwie szczera
kochamy się lecz zawsze dziewczyna wybiera
dodawałam z uśmiechem żeby się podroczyć
słyszałam jak namiętnie wzdychał do mnie w nocy
więc musiałam uczuciem męki serca przerwać
nagle on mnie przygarnął wreszcie się odezwał
oznajmił wszystkim – „Iga to pierwsza dziewczyna
wyznałem już swą miłość i słowa dotrzymam”
teraz ja przeżywałam silnym ogniem płonąc
brał w ramiona przy wszystkich jakbym była żoną
jedynie gromkie „gorzko” wokół było słychać
oddałam pocałunek gdy ustami przywarł
trochę zażenowana policzki w czerwieni
on też stracił odwagę bo się zarumienił
mama się uśmiechała – „patrzcie mój nieśmiały
wykręca starej matce przy stole kawały
nie przejmuj się tym Iga bo to cicha woda
musisz dobrze wychować póki jesteś młoda”
chichoczę że kazanie klapsa dla odmiany
musi być jak ołówek wciąż temperowany
gdy hardość męską nagiąć uda się dziewczynie
do rygorów małżeńskich powoli przywyknie
i pytałam z uśmiechem – ciekawe czy wstanie
by jutro podać pierwsze do łóżka śniadanie
powinien się wykazać już czas odkryć karty
bo w małżeństwie potrzebny talent kulinarny
kota w worku nie biorę ktoś gotować musi
nie można wiecznie jadać z garnuszka mamusi

Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze
Dołaczył/ła:
22.04.2012
15:28:23

Miasto:
Lutcza
Data urodzenia:
-

Zarejestruj się by mieć dostęp
do wszystkich opcji serwisu.
Informacje:
» Tekst czytany był: 984 razy.
» Dodano 2 komentarzy do tekstu.
» Tekst lubi 4 osób.

Sprzedam powierzchnie reklamow na portalu www

Muzyka i Edukacja > Ksiąki > Czasopisma

Zapraszam do kontaktu
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: ~girl

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEZONE

Copyright © E-Literaci.pl Kwiecie 2010 - 2025
Witryna jako całosci i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragment w serwisu jest zabronione
Serwis powstał wg pomysł u Barbary Mazurkiewicz

Serwis literacki E-Literaci dedykuje wnuczce Nikoli, gdyż powstała w dzień jej urodzin.
Serwis, zarejestrowany w Sedzie tytułem prasowym, jako Dziennik.

31,011,077 Unikalnych wizyt
Redaktor naczelna - Jadwiga Bujak
Administratorzy - Kasia Dominik