Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
31
2013 |
gdy drzwi nie naoliwione
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 23:32:12 A
A
A
(obraz Brzozowskiej)* od dzisiaj twój napuchnięty kciuk wskazuje drogę za horyzonty osobnych łóżek możesz wschodzić i zachodzić obserwować wiatry i krople i sierść psa na wełnianym kocu zasłużyliśmy na chwile relaksu gdy co rano rozliczamy się ze zmarszczkami nierozpoznawalnych wierzycieli w lustrze kradniemy szczegóły wyprasowanej twarzy nie zapominamy o ciemnych zakamarkach w naszej głowie obmacujemy monety i parujemy ręcznie wypranym bałaganem pamiętaj drzwi zawsze otwierają się w jedną stronę dłoni zadomowionej obiadem nie dziwi przytrzaśnięty paluch *http://www.facebook.com/photo.php?fbid=445335308841620&set=a.197101680331652.42218.195018697206617&type=1&theater Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1008 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|