Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
|
Oct
23
2025 |
Przebłyski
dodany przez Jamazur69 o godz. 17:25:03 A
A
A
![]() Nie przeczuwałem wczoraj, że dotykając twojej dłoni nad pustą stroną, otworzę w sobie ciszę, w której przemawia światło. Twoje słowa rodzą się jak świece — niepewne, migoczące. Każda iskra spojrzenia rozświetla we mnie zapomniane imiona. Gdy składasz dźwięki z powietrza, czuję, jak czas oddycha wolniej, jakby chciał zostać przy nas chwilę dłużej. Nie wiedziałem, że zapach chleba z masłem może być modlitwą, a ślady po kredce — tajemnym pismem serca. Dziś wiem, że każda rozmowa jest jak echo w świetle, które wraca, gdy zamykam oczy. Pójdziemy razem przez mgłę, tam, gdzie anioły uczą się ciszy, a potem rosół na stole zadrży jak ciepły promień Boga. ©️ Sławomir Lęga Foto Peakpx Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Jamazur69
Dołaczył/ła: 17.01.2025 23:38:20 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Przebłyski ...
W płomieniu dotyku ...
Imię, które stało się świ...
W cieniu modlitwy ...
Pisać, by nie zniknąć ...
Jesienny ślad ...
Jesień ...
Babiego lata dotyk ...
Tango dusz ...
Przemijanie ...
Wibracje dotyku ...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 20 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 5Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis
|