Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Aug
19
2022 |
Na zakręcie nieba
dodany przez Kasia Dominik o godz. 05:26:50 A
A
A
![]() Wciąż jestem w drodze, na zakręcie poziomu nieba nie mojego. Dni poranione tnę w odwecie za brak kierunku obranego. Ścieżka do celu gdzieś przepadła, ziemia schowała X na mapie. Przędza poranka sprzęgła sidła, które wietrzysko już nie złapie. Zaś o północy srebrny cebrzyk wskazuje przystań karbidową. Płynie tam echo – rzek wykrzyknik, będący kruchą snu podporą. Pod powiekami, na rozdrożu gwiazd niezupełnych, składam myśli, i idę dalej, bez adresu, by stanąć w progu dobrych wieści. Kasia Dominik Obraz: Monika Luniak Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Umiłowana Poezji...
Czy żyje się przed śmierc...
Oddech bez imienia...
Aniele Stróżu ...
Powiedzieć koniec to o wi...
Nieobojętna na los kamien...
Dłonie splecione w zimną ...
Wspomnienie tkane uśmiech...
Powiedzieć koniec to za m...
Próżność...
Tak zwany świat...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 346 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |