E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej


Dołącz Do Nas

Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu

Na forum: Nagrodzeni i wyróżnieni E-literaciKonkurs - Poezja i Boże Narodzenie.Ogłoszenie wyników konkursu - "Listpad w Poezji i Sztuce"OgłoszenieWarsztatyUrodziny Ewy FronkBARDZO WAŻNA INFORMACJAANTOLOGIA IV - 2013.Nagrody i OdznaczeniaPIESZO METREM DOROŻKĄ – Antologia III

Apr 20
2017


twitter

pamiętnik nastolatki 91
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 06:30:48

Foto Dawid Turoń
 
zaniedbałam chłopaka bo sen spędzał szpital
przez radość o tatusiu ciut się pogubiłam
powinniśmy pamiętać że są takie chwile
gdy nie wolno z mężczyzną tulić się intymnie
ojciec zdrowiał i pewnie z olbrzymiego szczęścia
jak szalona leciałam w chłopaka objęcia
były dni że pragnęłam by go mieć natychmiast
zapominając skutków niepraktyczny wymiar
 
trochę dziwne bo chciałam mieć ciągle dwóch mężczyzn
jeden stabilizuje kiedy najmilejszy
ma ten niepowtarzalny intensywny dotyk
i trudno o lekarstwo na miłe ciągoty
ojciec w domu ostoją choć się nie forsuje
inny klimat i radość gdzieś wewnętrznie czuję
bywa że jest chwilowo sercowe rozdarcie
bo chłopak się przymila gdy siedzę przy tacie
 
trudno miłość podzielić dając sprawiedliwą
i jednemu radosną a drugiemu tkliwą
przez ten dylemat nocą błądziliśmy z Olim
w ten sposób się starałam jego smutek goić
dodatkiem była trudna ta letnia gorączka
więc rwałam się do niego żeby w ramion pnączach
tak bezkarnie dostępnych zasypiać do rana
bo on nie protestował kiedy ja tajałam
 
teraz się martwić muszę i z lękiem go pytam
z uśmiechem odpowiada – będziemy kołysać
znam go a jednak trudno prawdę czytać w oczach
i lekkomyślne chwile studiuję po nocach
jest dawka niepewności w szczęśliwych sekretach
więc wiem jaki ma problem dojrzała kobieta
z jednej strony obawy a z drugiej pragnienia
receptą jest jedynie właściwie wybierać
 
czasem myślę o sobie – jesteś niepoprawna
wyciszona zmysłowo przez rodzinny dramat
gdy złe chwile mijają o czymś zapominam
i przez słabości serca znów błądzi dziewczyna
on zamiast delikatnie wykopać mnie z łóżka
prowadził na manowce głaszcząc na poduszkach
połowę mojej winy chcę na niego zwalić
bo nie mogłam się oprzeć dłoniom jak aksamit

Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze
Dołaczył/ła:
22.04.2012
15:28:23

Miasto:
Lutcza
Data urodzenia:
-

Zarejestruj się by mieć dostęp
do wszystkich opcji serwisu.
Informacje:
» Tekst czytany był: 865 razy.
» Dodano 3 komentarzy do tekstu.
» Tekst lubi 1 osób.

Sprzedam powierzchnie reklamow na portalu www

Muzyka i Edukacja > Ksiąki > Czasopisma

Zapraszam do kontaktu
Użytkowników Online
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: ~Monika

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEZONE

Copyright © E-Literaci.pl Kwiecie 2010 - 2024
Witryna jako całosci i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragment w serwisu jest zabronione
Serwis powstał wg pomysł u Barbary Mazurkiewicz

Serwis literacki E-Literaci dedykuje wnuczce Nikoli, gdyż powstała w dzień jej urodzin.
Serwis, zarejestrowany w Sedzie tytułem prasowym, jako Dziennik.

29,905,748 Unikalnych wizyt
Redaktor naczelna - Jadwiga Bujak
Administratorzy - Kasia Dominik