Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
May
25
2014 |
z tęsknoty serca
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 23:30:05 A
A
A
przytulając szeptałem sepleniące mama nieporadnie jak dziecko czułą rąk obręczą obejmowałem szyję radością dziecięcą dla ciebie był zerwany każdy mak i bławat pod łagodnością spojrzeń nie umiałem kłamać wiecznie psoty karciłaś pieszczotliwie ścierką drobiłem gdy za rękę na wędrówkę pieszą prowadziłaś cierpliwie w żniwa i do siana razem z tobą na ziemi wymarzyłem wieczność kiedy nocą przychodzisz żegnam sen westchnieniem wspominam wspólne chwile śnię nadal jak dziecko życia scenariusz zabrał mi najdroższe mienie w rozpaczy zadawałem pytanie dlaczego z tęsknoty mogę mamo tylko wiersz dla ciebie Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: EdwardSkwarcan
Dołaczył/ła: 22.04.2012 15:28:23 Miasto: LutczaData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: bilans......
modlitwa do Św.Walentego...
przedwiośnie...
październikowo...
miłosne ostatki...
gorąca niedziela...
pożegnanie lata...
świt...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 2963 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
|