Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Nov
26
2013 |
z powrotem do siebie
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 20:56:17 A
A
A
![]() goniąc za mrzonkami zostajemy na lodzie cóż nam po witrażach w seledynach przebłyskach promieni na skrzydłach ważki falującej nad trzciną to wszystko było dziś w srebrzystych witrażach martwimy się nadchodzącą zimą z bukietu zieleni nie stworzyliśmy bezpiecznej odległości nie potrafiliśmy oddzielić błękitu od skrzydeł a skrzydła od nicości świat rozciąga się w uśmiechu ironicznym skurczem na twarzy rozmierza spiętość rąk które wyciągamy w krańce rozsądku z nadzieją do marzeń? http://www.youtube.com/watch?v=EN12ss3_-_s Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 849 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|