Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Aug
13
2013 |
Życiorys
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 21:43:03 A
A
A
gdy byłem mały chciałem być korsarzem
kiedy dorosłem zapragnąłem księdzem jednak świat pragnień przerósł sferę zdarzeń bo los uparty kazał klepać nędzę w czasach młodości byłem też szulerem poker okradał ze snu moje noce lecz Podkarpacie to niewdzięczny teren zamiast kariery pozostawił golcem cóż było robić został fach złodzieja puste portfele trudno dostać szansę a krata zimna padła więc nadzieja to trudny zawód trzeba znać niuanse wyszło na zbiorach w lesie buty zdzierać omijać żmije deptać park w Bieszczadach na Połoninach strugać milionera sypiać jak w raju protoplasta Adam myślę w poezji trzeba szukać szansy żeby zasłynąć jak podpalacz w Tebach jednak wigoru szybko iskry zgasły zęby złamane twardy kawał chleba nadal rozmyślam jaki wybrać zawód dziurawa kieszeń ciągle pełna obaw chyba brak szczęścia albo nos mnie zawiódł mam jeszcze szansę został fach nieroba Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: EdwardSkwarcan
Dołaczył/ła: 22.04.2012 15:28:23 Miasto: LutczaData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: bilans......
modlitwa do Św.Walentego...
przedwiośnie...
październikowo...
miłosne ostatki...
gorąca niedziela...
pożegnanie lata...
świt...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 860 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|