Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
25
2013 |
Pamiętnik nastolatki cz. 16
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 07:17:14 A
A
A
na wycieczkę jedziemy w Góry Świętokrzyskie
trochę smutno mi będzie bez osoby bliskiej dwa dni rozłąki z Olim więc jakoś wytrzymam mówiłam – szepnął tylko – „słońce i dziewczyna” wybiegam wyobraźnią - będzie zamęt wielki ładny występ tam dadzą klasowe modelki prawdopodobnie same problemy sercowe i wojna o chłopaków - za to daję głowę oglądam rewię mody - właśnie się zbieramy w kiecki jak na imprezę wystrojone damy wsiadam bez animuszu - nie mogę uwierzyć burząc mi z tyłu włosy Oli zęby szczerzy „niespodzianka igiełko” – krzyczy – słyszą wszyscy ładnego spłatał figla - ogniem wzrok mu błyszczy jestem jego widokiem bardzo zachwycona wyciągając szeroko otwarte ramiona ściskam go przytulając – nie koniec czułościom melodramat z komedią tuż przed publicznością pogonił nas profesor – śmiał się – „państwo młodzi może dosyć tych pieszczot” – pozostało wchodzić w środku znów miałam problem – walczyłam jak lwica żeby usiąść tuż obok mego królewicza by trafić na wycieczce męskiego sąsiada na fotel pojedynczo każda donna siada nie mogłam im pozwolić a byłam wytrwała żeby się moim Olim któraś zajmowała lecz zazdrość o chłopaka to uczucie nowe walczę o dwa fotele – miłość – tracę głowę pewnie przez zazdrość chciały wyrobić mi nerwy głupie teksty do niego pisały bez przerwy „mój słodki cukiereczku” i podobne takie złośliwie zajmowały się moim chłopakiem ja cukiereczka będę smakować do rana - powiedziałam siadając na jego kolana lecz mądrze nie zrobiłam - mogłaby być heca mój słodki adorator mocno się podniecał kochane są te usta i przytulne ręce przytulały do siebie coraz mocniej więcej Oli był tamtej nocy jak cudowne łóżko spałam na nim był moim kocem i poduszką tak czuły i cierpliwy - miły jak baranek zawsze wyrozumiały dla wszystkich zachcianek cudowną nockę miałam i wszystkie wygody pieszczoty z kołysanką – nianią facet młody pojękiwałam nocą jak dziewczynka mała trochę na piersi trochę na kolanach spałam śmiał się – „że na wycieczce całkiem go zniewolę” on nie wytrzyma ze mną padnie przed wieczorem Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: EdwardSkwarcan
Dołaczył/ła: 22.04.2012 15:28:23 Miasto: LutczaData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: bilans......
modlitwa do Św.Walentego...
przedwiośnie...
październikowo...
miłosne ostatki...
gorąca niedziela...
pożegnanie lata...
świt...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1067 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
|