Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Sep
01
2024 |
U bram Treblinki
dodany przez Henryka Ziaja o godz. 21:44:35 A
A
A
Wiersz powstał podczas dzisiejszego zwiedzania obozu zagłady w Treblince Dokąd idziemy? Nie wiem kochanie. Mamusiu, ja się boję. Nie bój się skarbie, jestem przy tobie. Zaraz ci coś opowiem... Popatrz jak pięknie jest dookoła. O, tam wiewiórka skacze. Słyszysz? Gdześ kotek mamusię woła... Mamo, a ten pan płacze. Mamuś, a powiedz skąd tyle ludzi? Czy wszyscy idą z nami? Tak mój aniołku. Nie bój się wcale. Toż nie jesteśmy same. Tatuś i wujek idą przed nami i ciocia Salcia z Idą.. Ale mamusiu, oni już weszli. Patrz, chyba nas nie widzą. Czemu musimy czekać z obcymi? Po cośmy tutaj przyszli? Na swą kolejkę moja gwiazdeczko. To miejsce nie dla wszystkich tylko dla ludzi przez los wybranych jak my i nasi bliscy. Mamo, mamusiu, ten pan nas woła. Teraz już nasza kolej. Podaj mi rękę perełko moja. Troszkę się mamo boję... Patrz, to jest droga Wniebowstąpienia, ona prowadzi do Boga. My kiedyś razem ją przebędziemy. Kiedy? Gdy przyjdzie pora.. Dlaczego mamo trzeba się kąpać? Bo jest gorąco kochana. Woda nie leci... Mamo..się duszę... Mama została sama. I przyszła pora. Razem odeszły do Pana wszego stworzenia. Dziś tylko kamień po nich pozostał. Bezkształtny. Bez imienia. Henryka Ziaja 1.09.2024 Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Henryka Ziaja
Dołaczył/ła: 28.06.2022 13:35:47 Miasto: BerlinData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: List do Mikołaja ...
Potrzeba zmian...
Zmęczone serce ...
Zatroskanie ...
W pułapce czasu...
Rozmowa z tobą...
Złe wybory...
Żyj kolorowo ...
U bram Treblinki...
Pozwól mi...
Szepty wiatru ...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 155 razy. » Dodano 10 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 7 osób. |
Użytkowników Online
|