Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Apr
11
2020 |
Wiersz znajduje się w dziale 'najlepszy z najlepszych' przeniesiony przez: Barbara Mazurkiewicz Początek
dodany przez AnWit o godz. 20:42:44 A
A
A
![]() namalowałam dziś pejzaż taki trochę na niby bo tylko w wierszach umiem opowiadać prawdę siedział na kamieniu rysował palcem na piasku z dziurami w dłoniach i drzazgą wbitą w bok zaufałam oczom ofiarowały przestrzeń zmartwychwstaliśmy razem bez kontroli nad biciem serca Anna Witkowska kwiecień 2020 fot.internet ![]() Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: AnWit
Dołaczył/ła: 11.03.2019 21:40:08 Miasto: - Data urodzenia: 1973-11-01 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Uwikłani...
Tam, gdzie zaczyna się no...
Pod szczelinami dachu...
W przypadku śmierci...
Dla tych co słuchają cisz...
Cerując siebie...
Dom...
Limeryki cz3...
limeryki - cd....
Limeryki pierwsze koty za...
Niezwykle krótka nowela...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1021 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |