Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
|
Dec
24
2025 |
Szept zimowego poranka
dodany przez AnWit o godz. 11:53:15 A
A
A
Co istotne, mieści się w dłoniach: ciepło, które nie pyta o powód, może wtedy, gdy ręce drżą od nadmiaru oczekiwania. Przywiązałam szczęście do drzew, furkocze, trzepocząc na wietrze, jakby szczególnie dziś chciało zostawić wszędzie nasiona. Tylko zamarznięty poranek szklił się na krawędziach światła, przeciskając cichy dźwięk kolędy. Wiesz Podaruję ci anioła — choćby bez skrzydeł, żeby stał w miejscu, gdzie światło spotyka cień, serce szepcze prawdę, a czas topnieje jak śnieg wiosną. Spokojnych Świąt Anna Witkowska grudzień 2025 Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: AnWit
Dołaczył/ła: 11.03.2019 21:40:08 Miasto: - Data urodzenia: 1973-11-01 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Szept zimowego poranka...
Uczulenie...
Czułość czasu...
Za wszelką cenę...
Uwikłani...
Tam, gdzie zaczyna się no...
Pod szczelinami dachu...
W przypadku śmierci...
Dla tych co słuchają cisz...
Cerując siebie...
Dom...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 15 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 5Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis
|