Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Apr
23
2025 |
Skrzydła duszy (Sonet Włoski)
dodany przez Jamazur69 o godz. 15:30:56 A
A
A
![]() Nie widać skrzydeł, choć są w głębi ciała, jak liść ukryty w drzewie przed wiosennym słońcem — lecz drżą, gdy zadrży dzień codzienny, gdy dusza pyta, czy już dojrzała. Cisza je karmi, ciemność otulała, lecz światło przyszło ruchem tak wewnętrznym, że nawet cień stał się czymś niepotrzebnym, jakby w nim iskra nieba się zachwala. Nie wzlecisz nagle — wszystko ma swój moment, lecz kiedy przyjdzie, nie będzie już lęku, tylko oddech i łagodny bezruch. A w nim zrozumiesz, że nie trzeba słomek, żeby zbudować most ku nowemu dźwięku – wystarczy jedno: skrzydło z cienia i tchu. Autor Sławomir Lęga Foto Pixabay Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Jamazur69
Dołaczył/ła: 17.01.2025 23:38:20 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Wiersz nienarodzonego ...
Korzenie światła (dla mam...
Oda do matki...
W ciszy serca - Pantum ...
Mamo ...
Zwątpienie pragnień ...
Czułość po bólu ...
Przebudzenie przez skórę ...
Skrzydła duszy (Sonet Wło...
Po śmierci papieża ...
Poranek bez imienia ...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 107 razy. » Dodano 6 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |