Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Nov
04
2018 |
Przystanek ostatni
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 11:35:18 A
A
A
Odkąd nad tobą zakwitły kwiaty i słowa przestały istnieć – w nocnej prozie przybywasz. W tajemnicy przed światem owijasz ramion jedwabiem, by mniej bolały upadki. Nad ranem z rosą znikasz - w kilku nutach zaklęty i po policzku spływasz. Pióro jakby mniej porywiste, a ty się o wiersze upominasz… Trudno jest się uśmiechać. Zostawiłeś mnie tato i bracie z problemami nie do ogarnięcia – przyklejają się do mnie boleśnie. ©BaMa Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Mazurkiewicz
Dołaczył/ła: 17.04.2010 21:22:39 Miasto: LubaczówData urodzenia: 1954-07-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Gęsiareczka...
Koronkowe widzenie ...
Powierzenie ...
W ramach wyobraźni...
Po tamtej stronie powietr...
Podeptać ciszę...
Autoportret III...
Boso...
"Zagrody nasze widzi...
Mój Anioł Stróż w opałach...
Nie unikam myślenia o Tob...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 826 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|