Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Mar
19
2017 |
Dostrzegam
dodany przez Kazimierz Balawejder o godz. 07:32:43 A
A
A
![]() Świt przynosi otwartą ramkę, cięciwa światła rozczesuje zapomniane.Fale trafiają w śpiące jeszcze łodzie, muskają pobudzone jachty.Dreszcz wyzwala stabilne podstawy podzielnych potrzeb, stwarza swobodną pozę, rozgrzesza granicę. Nitka wiersza wymyka się spod pióra. Każde spojrzenie w twoje oczy to kolejny spektakl. Uśmiech dotyka, dokańcza ruch, rozplątuje supły, naciska na jedną chwilę, prostuje i łamie. Morze podpływa i wyznacza ślad w ślad za tobą, tkwi we mnie, oczekuje ciało. Przyszła właściwa pora, spływa brzegami dopieszczonego słowa. Odległości szeptu snują się w podskórnych zakamarkach, a sedno nocy otacza nową myślą. Poeta ćwiczy, drzemiąca nadzieja nabiera barwy, nie pyta o wczoraj, nuci jeszcze, biegnie poetycką linią. Język drży, dreszcz przepływa, cud wnętrza przenika porcjami, zawirowuje szczęście. Rozsiadłem się z piórem na dobre. Świt się znowu rozmywa. Plaża milczy, jak gdyby bała się powiedzieć, czeka, nasłuchując pierwszego słowa. Mewy nad morzem krążą cieniem drzemiącej nadziei. Dygocą litery, czas zamazuje kontury, wspólne porażki i zwycięstwa. Kazimierz Balawejder Rzeszów grafika Anitta Roter Pucz Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kazimierz Balawejder
Dołaczył/ła: 29.10.2012 14:30:06 Miasto: RzeszówData urodzenia: 1958-03-02 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: anioł odsłonił dobro...
doświadczam...
Był z nami...
Odszedłeś...
21.37...
szczęśliwie...
czułość...
widziałem...
olśnienie...
wokół nas...
wraca...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 906 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|