Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Mar
11
2016 |
bezpański obrazek
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 12:35:53 A
A
A
![]() kiedy idę w nierównym oddechu szron osadza się pod nosem chichocze odgryziony kawałek przywiera do języka łaskocze gardło przełykam całe mnóstwo szklistych wyroczni znowu zapowiada się jutro zimne łóżko z przeciągiem w otwartych drzwiach tysiące myśli i przyjdzie odwilż w kawałku nieba zabarwię seledynem ziemię chuchnę w dłonie otworzy się wiosna i przystroję włosy w mlecze trawą wzburzą się łąki zakwitną stokrotkami sznurowadła wiązać będą kokardy następnym krokom zawtórują ptaki i zakwitną dłonie w ciszy zmartwychwstałej zieleni skalniak we fiołkach zadurzy się przyprawiając o zawrót głowy kreta pod świeżym wzniesieniem i przemówią oczy niebem Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1779 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|