Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Feb
27
2016 |
codzienność przekracza granice
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 17:27:11 A
A
A
![]() nie lubię zlizywać resztek nocy z niewyspanych oczu wyziera jeszcze senność za oknem słońce ciekawskie jak dziecko przez żaluzje sprawdza siłę swojego istnienia skutecznie rozciągam zardzewiałe druty trzask zatrzasek budzi kota wyciągniętego na poduszce chwiejnie odprowadzamy się do łazienki on skacze do wanny ja pod kran a może odwrotnie zamówiłam budzenie w kuchni pachnie kawa z widokiem na przyszłość w oparach żółci wsączającej się przez okno znowu nie mamy sobie nic do powiedzenia Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 718 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|