E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej


Dołącz Do Nas

Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu

Na forum: "Wielkanoc u poetów" - Ogłoszenie wynikówKonkurs- "Wielkanoc u poetów"W A Ż N E!WIERSZE, KTÓRE NIE LUBIĄ CZEKAĆHaiku - Warsztaty Jadwiga Pławik1000 Rocznica Koronacji Bolesława ChrobregoJAK DODAĆ WIERSZPodsumowanie roku 2024 WSPARCIE DLA Dziennika Literackiego E-Literaci.plZMARŁA BARBARA ALICJA MAZURKIEWICZWybieramy wiersz miesiąca

Mar 04
2014


twitter

Pamiętnik nastolatki cz. 49
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 21:32:15
 
dziś moje urodziny przy torcie się trzęsę
kłębią się ciągle myśli jest ich coraz więcej
ciekawość co dostanę chce piersi rozsadzić
mama podpowiadała – „Iga pewnie kwiatki”
nastrój jak na huśtawce a czas w miejscu stanął
niecierpliwi czekanie drażniąc zasłuchaną
słychać kroki więc do drzwi biegnę jak szalona
by rzucić się z radości w kochane ramiona
słowa uwięzły w gardle stanęłam jak wryta
minę mam pogrzebową i o nic nie pytam
coś ściska serce w piersi blisko mi do płaczu
niezręczną sytuację uratował tatuś
 
musiałam robić bardzo nieszczęśliwe miny
ojciec zapraszał dalej zdziwione dziewczyny
poczułam w jaki sposób zazdrość się objawia
on uśmiechał się do mnie policzek nadstawiał
a mnie lęgły się w głowie niedorzeczne myśli
wzrok pytał podejrzliwie czemu razem przyszli
nie mogłam dojść do siebie i ze wstydu płonę
gdy na palec zakłada cudowny pierścionek
uradowana skaczę niczym żbik na szyję
zamiast słuchać co mówi zachwyt z oczu bije
nie puszczam go ze szczęścia język się rozwiązał
wyszeptałam na ucho że byłam niemądra
ładnie się wykosztował złoto w urodziny
a ja zamiast podzięki ten przykry incydent
przez zazdrość bo miłości podejrzliwa siostra
pragnie wyznaną prawdę wiecznie czytać w oczach
 
wybaczył rozumując że o niego poszło
był bardzo wystraszony serce biło mocno
przy stole mi poświęcał najwięcej uwagi
dziewczyny omijał wzrokiem by mnie nie urazić
życzył mi razem sto lat gdy piliśmy wino
dziwiłam się jak mogłam zwątpić w jego miłość
pragnęłam się doczekać chwil na osobności
z utęsknieniem patrzyłam żeby sobie poszli
koleżanki uciekły jak na zawołanie
jemu cicho szepnęłam – dziś u mnie zostaniesz
odchodząc miały miny bardzo podejrzliwe
impreza rozwalona spać poszli rodzice
nie przeciągałam struny szybko go żegnałam
prosiłam by wybaczył powitalny dramat
rozumiał całe zajście przyjął to pogodnie
powiedział – „niczym lwica zawsze walczysz o mnie”
na odchodnym szepnęłam – powinno cię cieszyć
z lekkim sercem uciekłam ważne że rozgrzeszył
 
wybudziłam się nocą i w samej koszuli
wśliznęłam się do niego żeby się przytulić
dobrze że zwyciężyła rozsądna obawa
bo w gorączce mógł nocną koszulę potargać
niby chciał a słyszałam – „jesteś niemożliwa”
miał rację bo nie można w domu kart odkrywać
i tulić się intymnie pod bokiem rodziców
w łóżku razem z chłopakiem bez mała w negliżu
choć sama się dziwiłam to jednak musiałam
zmykałam bo mamusia mogła mnie przyłapać
bezszelestnie wracałam jak kot na paluszkach
lecz zdradziła mnie wcześniej w noc pusta poduszka
byłam przygotowana prawda czasem kłamie
miałam wielkie pragnienie powiedziałam mamie
spałam jak popielica poranek był miły
jedynie chodził za mną czyjś wzrok podejrzliwy
Oli zwiał po śniadaniu pracą się wykręcił
więc znowu będzie serce tęsknić bez pamięci
chciał pewnie pobyć w domu był zakłopotany
nocnych wycieczek z mamą dziś nie przerabiamy

Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze
Dołaczył/ła:
22.04.2012
15:28:23

Miasto:
Lutcza
Data urodzenia:
-

Zarejestruj się by mieć dostęp
do wszystkich opcji serwisu.
Informacje:
» Tekst czytany był: 1740 razy.
» Dodano 1 komentarzy do tekstu.
» Tekst lubi 1 osób.

Sprzedam powierzchnie reklamow na portalu www

Muzyka i Edukacja > Ksiąki > Czasopisma

Zapraszam do kontaktu
Użytkowników Online
Gości Online: 11
Użytkownicy Online: ~grazyna zarebska

Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: ~girl

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEZONE

Copyright © E-Literaci.pl Kwiecie 2010 - 2025
Witryna jako całosci i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragment w serwisu jest zabronione
Serwis powstał wg pomysł u Barbary Mazurkiewicz

Serwis literacki E-Literaci dedykuje wnuczce Nikoli, gdyż powstała w dzień jej urodzin.
Serwis, zarejestrowany w Sedzie tytułem prasowym, jako Dziennik.

31,011,501 Unikalnych wizyt
Redaktor naczelna - Jadwiga Bujak
Administratorzy - Kasia Dominik