E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej

dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 17:52:16

proszę poradź mi Dyzma
co mam zrobić z fantami
tobie chciałem się przyznać
że mam w domu „dynamit”
 
wprawdzie tego niewiele
słoiki po przetworach
jakieś puste portfele
co z tym zrobić mi doradź
 
chcę zachować się godnie
iść na emeryturę
głupio teraz to odnieść
chciałem zakopać w dziurę
 
mam już rentę socjalną
i pragnę się poprawić
po co mnie mają zgarnąć
na stare lata wsadzić
 
dlatego już nie kradnę
lecz sumienie mnie dręczy
co z tym co już przejadłem
mam tak mało pieniędzy
 
w życiu pociechy żadnej
bo noce nieprzespane
a w zamian grosze marne
zbyt mało dla kochanek
 
na jakiś sygnał czekam
proszę doradź mi święty
weź poratuj człowieka
bo chcę doczekać renty
 
mam trochę zakopane
wzgląd nieproszonych gości
reszta leży pod sianem
więc doczekam starości
 
martwią weki w piwnicy
przecież tego nie spali
wystawię na ulicy
żeby swoje poznali
 
tylko co z portfelami
do pieca trochę szkoda
by honoru nie plamić
co z nimi proszę doradź
 
no bo jak to zostanie
jawny dowód na chłopa
więc mnie lucyfer zgarnie
wszystko weźmie na opał
 
wyznałem ci już wszystko
fanty u nogi kulą
na chwilę z nieba wyskocz
zanim mnie „zapuszkują”
 
pisałem ci już grypsy
jestem grzeczny i nie klnę
lecz Piotr na bramie szybszy
i kazał spalić w piekle