Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
04
2012 |
jesiennie by było, gdyby było
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 23:30:59 A
A
A
w opuszczonym domu wyje tęsknica do odbicia księżyca w szybie w spiżarce tylko mysz samotnica na czerstwy chleb oczami łypie dookoła martwy chłód strzępi pożółkłe gazety w konturach nocy ramiona drzew obejmują zapachy nie wychodzące z komina kawki zbierają się na plotki w oczekiwaniu świtu żalą się do wiatru i wierzą że dom ożyje wszak jego życie zależy od ludzi Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 691 razy. » Dodano 6 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
|