Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Sep
30
2011 |
Adonaj- z cyklu Murmychowe rozważania
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 17:32:12 A
A
A
Adonaj
Człowiek, który przestaje wierzyć , jest wydrążony, ma wypalone serce. W człowieku, który uważa, że Wiara jest niepotrzebna umarło to, co najpiękniejsze - uroda życia. Stal, beton, rumieńce cegły, w oczodołach okien ciemność pęka jak lustro rwącego nurtu, kilka drzew zniekształconych ulic. Murmych idzie w zamyśleniu.Tłum napręża się. Nie był w stanie zebrać wiatru w zagłębieniach dłoni, ani zawinąć wody w płaszcz. I nie ważne, że przeszedł Morze suchą stopą Lgnie do siebie z przeczuciem, że wystygnie niczym popielnik nim dzień obudzi się w spojrzeniach nocy, w słońcu osuszy koszmary . Bez słów Adonaj wrzuci w ziemię kolejne ziarno. Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1175 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|