Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jun
21
2017 |
Wiersz pisany na bieżąco
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 13:31:40 A
A
A
A wy mnie zostawcie myśli mordercze. Ja was rozgrzeszam z tych wszystkich kochanków, czułości i smaku poświęceń. Czarne halki, szurania, wdechy, wydechy i ten strach ponad ludzkie pojęcie. Szukam wiązki światła o każdym świcie. Kiedy nikt nie widzi - wyrasta ze mnie mała Alicja. Czytam wiersze, a każdy pasuje do jej wieku. Takie małe nic, mieszkanka szarego domku. Właśnie zaczęło się lato - ginę wśród dmuchawców, latawców i chociaż czas zaczął zbierać ze mnie piękno, nadal uświęcam żądze - Boże jak Ty mnie rozumiesz! 21 czerwca 2017. ©BaMa Foto:Pinterest Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Mazurkiewicz
Dołaczył/ła: 17.04.2010 21:22:39 Miasto: LubaczówData urodzenia: 1954-07-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Gęsiareczka...
Koronkowe widzenie ...
Powierzenie ...
W ramach wyobraźni...
Po tamtej stronie powietr...
Podeptać ciszę...
Autoportret III...
Boso...
"Zagrody nasze widzi...
Mój Anioł Stróż w opałach...
Nie unikam myślenia o Tob...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1586 razy. » Dodano 7 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|