Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Mar
07
2016 |
na wsi
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 11:30:59 A
A
A
![]() z ugorów krzyk ziemi bezimiennej unosi się ponad domostwami ubogimi w ptactwo bez trzody cierpi ludzkimi cierpieniami bociany też parami nie krążą nie mają komu podrzucać dzieci ludzie młodzi z mojej wsi spokojnej błądzą za chlebem po obcym świecie drzewa tylko tak samo przy drogach strącają słońce w samo południe w słoneczniki domy malowane i miodne lipy lipcują cudnie zazulka czasem larum podnosi płosząc koty i baby w pierzynach wiatr popędza okiennice w oknach by nie usypiały przy dziewczynach już dzień przymyka oczy lirycznie wędrują myśli w bury cień ciszy mocno trzymam nadzieję za uszy nie zapytam czy krzyk ziemi słyszy Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1069 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|