Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Mar
06
2016 |
bajka o Ptaku
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 19:18:10 A
A
A
Piękny był. Odważny.
Przepędzał wrogów z podwórka. Zazdrościli wszyscy. Sąsiedzi pragnęli go przekupić. Oślepiali błyskotkami. Podrzucali smakowite jadło, co plewą się okazało. Na koniec skubali podstępnie. Połamali nogi, podcięli lotki. Na głowę nałożyli koguci grzebień i szarpali wypruty tułów. Wolny bezwolny. Nadzieja moja. Ptaku! Czy dojdziesz do siebie? Czy odrodzisz się w swojej potędze? Jakże ci pomóc? Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1314 razy. » Dodano 7 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
|