Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Feb
14
2016 |
Murmych
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 13:41:22 A
A
A
![]() siedzi Murmych pod wiekową lipą i liczy na siebie tylko może zdaje sobie sprawę z tego że farba oblazła ze starej ławki nikt nie naprawi ale on wie jak najlepiej załatać te dziury w kieszeniach przez całe życie potrafił doskonale mieszać on doświadczony budowlaniec przez kieszenie łatwiej bo nikt nie widzi czasem tylko żona zaśmieje się zgryźliwie i napuszcza na niego kukułkę pokazuje wtedy najdłuższy palec i wrzeszczy - jestem w domu, jestem w domu lub trzepie złączonymi dłońmi o chude kolana mówiąc mam kasę, mam kasę kukułka nie daje się zrobić w jajo i podrzuca je do innego gniazda co rano okukuje w piżamie gdzie złamany szeląg i dwa 'mocne' wykruszone palacz z niego od cholery wszystko na pe rzucił w piec tego jednego za żadne skarby siedzi Murmych na ławce pod pachnącym wiciokrzewem brzęczą bzyki i on też liczy gruszki na wierzbie nie może już za siebie wszystko przez te kukułkę Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1124 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |