Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
06
2015 |
poranne menu
dodany przez Andrzej Iwanowicz o godz. 16:45:38 A
A
A
fot. galeria google szykuj ciało weź pachnidła garść balsamu trochę mydła i wyszoruj pięknie gąbką żeby rano być gołąbką pragnę byś mi moja wiosno zagruchała pieśń miłosną gdy spragniony wrócę z pracy podaj cnotę swą na tacy jeśli nie to sam ją skradnę jak lis kurę cię dopadnę będzie fruwać tylko pierze takie ze mnie dzikie zwierzę zerwę figi i koszulę między piersi głowę wtulę i otworzę złote wrota już dziś bierze mnie ochota a gdy wstąpię na komnaty wtedy krzycz rwij na mnie szaty nie ustąpię na milimetr zionę ogniem buchnę dymem i poświęcę cię płomieniom które cnotę w popiół zmienią a więc lepiej bądź gołąbką rozłóż skrzydła moje słonko i oddając się z rozkoszą skrop mnie czule srebrną rosą Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Andrzej Iwanowicz
Dołaczył/ła: 08.10.2012 19:37:50 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: noc światła i nadziei ...
wietrze jesienny...
świetlisty szlak...
jest taki czas...
ndchodzi czas snu...
Dzień Zaduszny ...
ubogi jest ten...
jesienny dzień...
woda...
podróż - żonie...
uśmiech morza...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1063 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
|