Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Dec
16
2013 |
Sen
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 15:24:52 A
A
A
na gorącym wpadłem pociągając z flaszki na wszelki wypadek z nią do nieba frunę przezorność mówiła żeby zabrać fajki przemycam podstawy - palenie i trunek lecz Piotr przyuważył zna takie numery bo stanowczym tonem domaga się – pokaż to niedopuszczalne kryjesz jakiś przemyt znalazł papierosy - wódkę odkorkował wyborowa czysta czyta etykietę pociągnął łyk mały mocno się zakrztusił trzeba cię wyczyścić bo pijany jesteś jedzie jak z browaru Polakiem być musisz do piekła nie mogę lucyfer się urżnie przez twoją gorzałę mam oczami świecić bo jak raz skosztuje będzie pędził później zaczną się balangi piekło się rozleci bierz tą gorycz życia ostro patrzy na mnie wytrzeźwiejesz trochę jestem z tobą szczery trunkowi poczuli wszyscy są przy bramie szkoda że dla ćpunów nie zabrałeś hery dziwna wasza nacja i jak tu wytrzymać nawet w niebie kradną przez to sejf mam pusty dla swoich kolegów dorabiają skrzydła handlują na lewo sprzedając odpusty z czym tu przyfrunąłeś chcesz rozpić dewotki widzę że masz opał - do czyśćca przeznaczam tam palacz potrzebny tu byłyby plotki trochę im zadymisz i wyleczysz kaca chodź prześpisz się u nas będziesz miał jak w niebie budzą mnie na ławce w mundurach anioły więc opadły skrzydła nie dało się wzlecieć zabrali do czyśćca bo wyszedłem goły Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: EdwardSkwarcan
Dołaczył/ła: 22.04.2012 15:28:23 Miasto: LutczaData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: bilans......
modlitwa do Św.Walentego...
przedwiośnie...
październikowo...
miłosne ostatki...
gorąca niedziela...
pożegnanie lata...
świt...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1044 razy. » Dodano 0 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|