E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej

dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 07:52:46

dzisiaj ma erotyką pachnące pomysły
rzut głową w tył – wiadomo - oczy mu zabłysły
w ramion fotel się wtulam – lubię - jest milusi
by zatrzymać chłopaka zawsze trzeba kusić
śmieję się - że niejeden w miłości się sparzył
on rezolutnie – „z tobą mogę się usmażyć”
mamy patelnię - mówię - popatrz jakie słońce
nie wiem czy twe uczucia będą tak gorące
zalotnie w oczy patrzę - bardzo się rumieni
już policzki przybrały kolory czerwieni
ten chłopak mnie rozbraja swoją nieśmiałością
marzy mi się na wieczność jego miłość posiąść
razem hen odpływamy jak okręt swobodni
szczęśliwi nie słyszymy co mówi przewodnik
uczucie jest krainą jakby zapomnienia
więc toniemy wzajemnie w głębokich spojrzeniach
on karmi słodyczami ja czułością raczę
pożądanie narasta - namiętności smaczek
lubię błękitne oczy we mnie zapatrzone
są niczym niebo w sercu i ich urok chłonę
chociaż nie wypowiada słowa magicznego
wystarczy pocałunek - sama lgnę do niego
jesteśmy jak spragnione zakochane elfy
gorącym westchnieniem czarując bez przerwy
uwielbiam czuć na szyi ten gorący oddech
nie żyjemy wycieczką tylko własnym miodem
pociąga mnie ten chłopak - miły zawrót głowy
jest tak urzekający - nastrój sielankowy
nawet nie przypuszczałam że takiego wyśnię
co będzie – drżę czasami - jeśli ten czar pryśnie
bo chętne nimfomanki wiecznie moją zmorą
nie mogę spuścić z oka - na palce rozbiorą
jednak mam o czym myśleć - nie chcę łez rozpaczy
rozżalonemu sercu trudno wytłumaczyć