Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
22
2013 |
Przyjdź , zaparzę ci herbatkę
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 21:24:25 A
A
A
obraz z netu Lubię o tobie myśleć. Wyciągasz dwie szklanki, chociaż ja lubię w filiżance. Nastawiasz .Uderza zapach. Zapatrzyłeś się w punkt bez widoku. Widzisz? Stygnie herbata jak nasza miłość. Jestem po drugiej stronie, zwinięta jak gazeta. Czekam, nie przeczytasz. Wtedy zaparzę ci herbatkę z naparstnicy. W jaskrawym świetle widać bruzdy naszych przemijań. Za oknem tańczy wiatr, jakby chciał wyprostować korzenie starych drzew wrośniętych w puste mieszkania. Ty i ja. Wznoszenie i opadanie na falach oddechów. Było. Mówiłeś, miłość jest smutna, gdy nie jesteśmy jej pewni. Miłość jest dzika. Jak stepowe konie. Tego jestem pewna jak regae Marleya i ziółek z wiadomego źródła. Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 568 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |