E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej

dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 01:05:07

 
♥♥♥
 
 
Jestem Iga i dzisiaj kreślę pierwsze słowa,
historia jest wyzwaniem, nie wiem, czy podołam.
„Igła”, czyli dziewczyna z ksywą od imienia –
chcę napisać pamiętnik o serca pragnieniach.
Dostrzegam już chłopaków, lecz inteligentnych,
bo dziewczyny są dla mnie gatunkiem pokrętnym.
W klasie przez same baby jeden temat leci –
to stało się już nudne, bo non stop faceci,
na przerwach niczym w ulu – miłosny dynamit,
wciąż przewracają oczy, dzieląc wrażeniami.
 
Ciągle słyszę: – Przystojny lub: – ładny i miły.
Śmieję się: – Stara płyta, już byście zmieniły.
Plotą miłosne wątki, snując niczym pająk,
pytam: – Spodnie na sznurku też was podniecają?
Nie lubię się przechwalać, nos trzymam w zeszytach,
dla nich chłopak to temat – dżungla nieprzebyta,
gdyby był jakiś w klasie, nie zostałby cały,
dziewczyny po kawałku by go rozebrały.
 
Chłopaków lubię szczerych, skrytych i nieśmiałych,
zbyt młode moje zmysły, wiele nie poznały.
Jest jeszcze cham i prostak, reszta nieodkryta,
trochę już samodzielna, mamy nie chcę pytać.
Choć zielona gęś jeszcze z małym doświadczeniem,
w życie dopiero wchodzę i kiedyś to zmienię,
spiszę, co skrywam w sercu i co myślę w głowie,
dobrze pamiętnik chowam, mama się nie dowie.
 
Moje intymne sprawy to temat ukryty,
ona nie może wiedzieć, co kryją zeszyty.
Trochę obcy jest dla mnie temat damsko-męski,
nie przeżyłam przygody i miłosnej klęski,
bo nastolatką jestem, więc przede mną życie,
gorące serca chwile spiszę w mym zeszycie.
Dla dziewczyn jestem inna, dziwnie na mnie patrzą,
chociaż nie jestem zimna, z fryzurą blond jasną,
też mam tęsknoty serca i miłości pragnę,
zwłaszcza że nie przeżyłam uczuć chwili żadnej.
Nastoletnia kobieta – to o sobie zdanie,
czas w miejscu się zatrzymał tylko mojej mamie.
Rodzice zabiegani, więc często niechętni,
dlatego powiernikiem będzie ten pamiętnik.