Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jun
01
2012 |
Miłość jest nieuleczalna
dodany przez EdwardSkwarcan o godz. 08:16:42 A
A
A
pamiętasz popołudnie wszystkie liście palcami na puchową poduszkę październik zazdrośnie poszturchiwał jemiołę zazdrośnik owoce w tarninie takie cierpkie a rozpływały się nektarem nie umiałem rozpoznać czym się leczy karmin głogu klon słał rubiny zaręczynowe jesień złoto obrączek zwiewna kołdra sypała otulając muślinem nieśmiałość spojrzeń nienasyconych jodły szumiały weselnego a świerk był za świadka tuląc pąs niewinności maj spał w najlepsze ech te ulotne przysięgi pierwszy Priam z brzegu Heleno cię uprowadził i co mam wszcząć wojnę serca żaden mit nie uleczy Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: EdwardSkwarcan
Dołaczył/ła: 22.04.2012 15:28:23 Miasto: LutczaData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: bilans......
modlitwa do Św.Walentego...
przedwiośnie...
październikowo...
miłosne ostatki...
gorąca niedziela...
pożegnanie lata...
świt...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
Pamiętnik kochliwego młod...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1187 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. |
Użytkowników Online
|